Sama wahałam się czy go kupić, a może nie kupować... Dziewczyny podjęły decyzję za mnie. I jestem z tego bardzo zadowolona.
Same zobaczcie jak się prezentuje:
Pewnie wszycy bardzo dobrze znają lekiery z tej serii, ale opowiem Wam troche o moich odczuciach co do tego egzemplarza :)
A więc - przed samym malowaniem trzeba nim porządnie potrzepać, pomachać, poturlać, pomieszać, żeby piórka 'poszły' trochę w górę buteleczki i ładnie się rozprowadzały.
Jak z malowaniem? Hmm całkiem okej. Piórek zatopionych w bezbarwnej bazie jest na tyle, że nie trzeba kombinować i wyławiać ich. Ja nałożyłam jedną warstę na morelkowego Lemaxa, myślę że to wystarczająco.
I teraz najważniejsze. Co ze zmywaniem? Niestety koszmar... Porównywalny do zmywania brokatów.
moczyłam, drapałam, piłowałam, polerowałam. Horror.
No ale czego nie robi się dla fajnego mani, prawda? ;)
ogólne informacje:
Firma: Golden Rose
Numerek/nazwa: impression nail color / nr 09
Pojemność: 11,5 ml
Cena: 12,90 zł
Czy kupię inne z tej serii - TAK!
Już chyba nawet wiem który :D
A Wy macie któreś z tej serii? Jak Wam się podoba mój?
Buziaczki! :-*
Bardzo fajny lakier nie posiadam takiego w swojej kolekcji ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda i kolor też mega !
całkiem ciekawe. ;)
OdpowiedzUsuńmnie do nich jakoś nie ciągnie, może dlatego, że większość moich brokatów i tak stoi i się kurzy, bo zawsze na imprezy wolę coś zmalować, a poza tym - wizja zmywania... brr :P
OdpowiedzUsuńu mnie była tylko ta jedna jedyna sztuka :)
OdpowiedzUsuńu kogoś na paznokciach mi się podoba, ale u siebie ich nie lubię
OdpowiedzUsuńMam go i jestem bardzo ciekawa, jak będzie się prezentować na moich paznokciach :). Wybiorę do niego biały podkład :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za tego typu lakierami ze względu na późniejsze ich zmywanie. ;)
OdpowiedzUsuńprywatna-ksiega-z-mego-zycia.blogspot.com
Jakoś nie trafiają do mnie te piórka, niby ładne, ale z drugiej strony to jeszcze nie to :)
OdpowiedzUsuńzawsze jak jestem w golden rose to oglądam, oglądam, a jeszcze nie zdecydowałam się kupić pierwszego lakieru z tej serii, coś mnie powstrzymuje :D
OdpowiedzUsuńAle ekstra! Kolorek chyba jak najbardziej trafiony w Twój i mój gust! ;D
OdpowiedzUsuńCudowny lakier :). Nie widziałam takiego, dlatego koniecznie muszę się rozejrzeć. Golden Rose to moja miłość <3
OdpowiedzUsuńCiekawie to wygląda, ja jednak nie kupiłam piórek, ale może w końcu się zdecyduję :D
OdpowiedzUsuńmnie niestety piórka nie urzekły i żadnego nie mam i mieć nie będę ;)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się ten lakier, sama się wybieram po podobny ;)
OdpowiedzUsuńświetny *.*
OdpowiedzUsuńboski blog ;)
pozdrawiam cieplutko ;*
w wolnej chwili zapraszam do siebie ;)
jest u mnie mały konkursik, może cię zaciekawi? ;)
ayuna-chan.bloog.pl
nie podoba mi się ten efekt :)
OdpowiedzUsuńNie mam takiego lakieru. Pewnie ze względu na późniejsze kłopoty ze zmywaniem :)
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentuja te piórka na paznokciach, ale jakoś na swoich nie potrafie ich sobie wyobrazić... Nie wiem czemu, ale nigdy nie umiem skusić się na takiego typu lakiery ;) Pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńFajny, tez kupiłam sobie ostatnio kolejny . Tym razem czarno białe "piórka" :)
OdpowiedzUsuń